„Wierszowanie pierwszowiosenne”
„Wierszowanie pierwszowiosenne”
ze słów ułożyć bukiet bym chciała
taki wiosenny
z wytrwałości białej przebiśniegów
krokusów mądrości fioletowej
z promienia słońca w żonkilach
z ciepła baziowego puchu
i skromności stokrotek
do bukietu wstążkę bym wplotła
ze śpiewu skowronków świergotu wróbli
i sikorek szczęśliwych
z kosów pogwizdywania beztroskiego
i klekotu bocianów na wiwat
chciałabym taki bukiet
ofiarować Tobie lecz
zobacz słowa za małe
czarno-białe ciche
w ten dzień budzące się życie
obdaruje Cię najpiękniej
moje słowa ubierze w barwy i dźwięki
więc wyjdź na łąkę do parku na skwer
odbierz mój wiosenny bukiet
ułożony dla Ciebie
pierwszym tchnieniem wiosny…
Tychy 21 marca 2011
- „***” (Jestem cierpliwa…)
- Już nie czekam