„Księżycowy sen”
„Księżycowy sen”
Ciepły półmrok Twym ramieniem tuli,
w lampionie serce świecy migocze
i błystni migotnie tajemniczo
jak Twoje ukochane oczy.
Księżyc nieśmiało puka w szybę.
Otwieram – on zerka w stronę łóżka,
ma dziś twarz Twoją ukochaną
i skrada się cicho na paluszkach.
Snokołdrą miękko mnie otula,
dobranocnym pocałunkiem muska,
czuje na wargach smak znajomy –
księżyc ma dziś Twe kochane usta.
W poduchę marzeń buzię wtulam,
falą mnie unosi sen wezbrany.
Dopóki budzik słońca nie dzwoni
śpię dzisiaj z Tobą mój ukochany.
- Wietrzny dzień
- „Motyle skrzydła”