Cała jestem miłością

CAŁA JESTEM MIŁOŚCIĄ

Tyle we mnie jest miłości,
Tyle uczuć cudowności
Że chociażbym z niej czerpała
Milion lat i obdarzała
Ziemię całą, Wszechświat cały,
To by jeszcze mi zostały
Mej miłości pełne tonie,
Oceany niezmierzone.

Kocham kwiat, co swą urodą
Świat zachwyca, wabi wonią.
Kocham cień tajemny lasu
Gdzie się snuje mgła praczasu.
Kocham księżycowe blaski
I promieni ciepłe głaski.
Kocham łąkę, tęczę, zorzę,
Strumyk, rzekę, góry, morze.

Kocham wichry, co w w noc ciemną
Trwogą płaczą razem ze mną.
Kocham kota bezdomnego,
Co się wkradł do serca mego.
Kocham tego, co ubogi,
Bo dla niego są me progi.
Kocham tego, co niesprawny,
Bo w swych trudach jest wytrawny.

Kocham tęczę na mym niebie
I co piękne – kocham siebie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


dziewięć − trzy =