„***”
„***”
bez słów rozrywam ciszę by nie krzyczała
sztylet schowany za plecami nie zrani
skrzydeł co nade mną zerwane do lotu
twarz układam w trzech lustrach uśmiechem
by nie widzieć
ofiara się dopełniła błękitem na bruku
taniec hereticus
zmiętą stokrotką zamykam rozdział
niepożyczonej książki
tylko motyle wciąż krążą
letnią nocą w wiosny zadziwienie
sztylet schowany za plecami nie zrani
skrzydeł co nade mną zerwane do lotu
twarz układam w trzech lustrach uśmiechem
by nie widzieć
ofiara się dopełniła błękitem na bruku
taniec hereticus
zmiętą stokrotką zamykam rozdział
niepożyczonej książki
tylko motyle wciąż krążą
letnią nocą w wiosny zadziwienie
/4majaAgataAtkaCichy/
- „***”
- „Na niby…”
…jaka piekna melodia..gratuluje…Consolida..