„Płacz firanki”
„Płacz firanki”
Widzi wschód słońca
te romanse
te ciężkie łzy
ciągle biała czuje sie zadbana
dotyk ciepłej dłoni koi jej zmysły
niespodziewany dzień
wszystko zmienił
Firanka płacze deszczem
nie czując świeżości
bo zmarł gospodarz pokoju
co jej pozostało
dusić sie kurzem
zaniedbana zrobi sie szara
- „Cud”
- „Lawa złości”