Chcenie

obraz kolosalnej bitwy, uchwycenie haseł głównodowodzących
pyszne uczestnictwo tonącego w blaskach okrętu
moje życie nie jest godne mojej poezji

może gdyby zmienić programy
niezbyt ambitny to program
że trzeba się rozmnożyć
a potem można umrzeć

można też nie umrzeć
można budować latawce
i brać narkotyki i wznosić
członki i umysł do nieba

Może trzeba jeszcze poczytać żywoty sławnych mężów i kobiet.
Co oni takiego robią, że pysznie uczestniczą w blaskach tonącego okrętu?
Jakie programy wdrukowali sobie?
Czy wdrukowali coś naturze człowieka?
Co przejmują i doprowadzają do końca i od kogo?
I dlaczego mają się wtedy dobrze?
Kiedy włączają się do Gry i po co?
Czy potrzeba ofiar dla Nich?
Czy dobro jest ważniejsze od niesienia pomocy?
Może trzeba rzezi.
Będzie, co najbardziej chce być.

kolory przetrwania w zachwycie
zachwyt w kolorach przetrwania

Przetrwanie to nie jedyny program.
Przyjemność to silny program.
Podprogramami tych dwu są – rozumowanie, moralność
i sztuka – cały świat psychiczny.

kobiety piorą, gotują, dbają o dzieci, meni walczą, przynoszą pieniądze –
w epoce gender nie rozróżnia się tego – to przetrwanie – lubimy się, dbamy –
to przyjemność –
to rozwinięty program wspólny

przetrwać chce we mnie nasienie, przeze mnie, dzięki mnie,
przy moim współudziale
ale ja też chcę przetrwać – ja jako ja i moje dzieła

Nuda to zła rzecz. Odczucie odbierające sens mojemu przetrwaniu.
Przyjemność nadaje sens, ale może zgubić. Dlatego rozum się rozwinął.
Ciągle coś w nas i my nierozdzielne. Tajemnica róży i ja.
Prawa materii żywej i ja. Bóg i człowiek. Wola i człowiek.

Jak gen chce przetrwać to musisz czuć się dobrze.
Ty chcesz świadomie, on nieświadomie. On prze jak zombi – wola życia –
ale ty, który znasz ten pęd, wykraczasz, czujesz..
Człowiek – poszerza, unieważnia, zmienia programy, rozstrojony uczuć grą i rozumu.
Bo co tam żyć na surowo, samemu i bez rozkoszy, nie ma to sensu dla niego.
Jesteśmy tacy towarzyscy jak cała materia żywa. Wszystkie stworzenia są wzajemnie
zorientowane w toku stuleci na siebie, nawet kat i ofiara, wszystkie programy są
z konieczności biologicznej równocześnie modyfikowane, a wiąże się to pewnie
z zasadą zachowania energii albo z czymś takim. Tak, że my jesteśmy towarzyscy,
bo i życie jest z natury towarzyskie.

Na poziomie komórek ślepy pęd, na wyższym świadome chcenia.
Nie wiadomo za dokładnie kto chce. Ale na pewno człowiek to odszczepieniec.
Przyjemność i przetrwanie więc się raz wspierają, raz znoszą.
W obrębie głów przemienia się to znacznie. Na początku jest ślepe, potem celowe.
I to jest różą. Z tym, że ta celowość nie jest absolutna.
Wiemy to i dlatego jesteśmy odszczepieńcami.

trucizna – odtrutka
mnie nie podano w porę odtrutki
odtrutką jest..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


dziewięć − = sześć