„Bóg jest ignorantem”
„Bóg jest ignorantem”
Wiarę wydrapać można ze świętych obrazów
zza połamanych paznokci wyjadając farbę,
a potem zwijać się z bólu i wrzeszczeć
że Bóg jest ignorantem
(…)
popatrz
przez łąki wydeptać można
swoje własne ścieżki
i gdy stopę na ziemi postawisz –
ona Cię pokocha
a gdy odejdziesz –
ona będzie tęsknić
posłuchaj
morze zawsze topielcom nuci kołysanki
gdy wyżalisz się falom –
one zrozumieją
gdy odpłyniesz do domu –
one utopia tajemnice
poczuj
wiatr nie zawsze wieje prosto w oczy
gdy spróbujesz go schwytać – on Ci ucieknie
gdy przestaniesz go gonić – on odpocznie Ci na dłoni
(…)
Wiarę zlizać można ze świątynnych podłóg
Do zimnej posadzki przyklejając twarz
A potem pluć krwią i krzyczeć –
Że Bóg jest ignorantem!
- „Erotycznie”
- „Mój pogrzeb”