O TOBIE

Kawa na stole rozlana
już nie taka sama
jak kiedyś…
Na oknie szrama
czy chcesz tu być ?
czy potrafisz tak żyć ?
pośród
bólu
rozpaczy
tylu nerwów
potem znów zacharczy
w Twe ucho… kostucha
głośny brzdęk łamanej szklanki
z twych rąk upuszczona
zabrzmi nie raz.
odejdź bądź jakby zmuszona
rozpocząć życie od nowa
z twarzą uśmiechniętą
jedź gdzie tory pędzą
nie oglądaj się za nędzą

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


pięć + = dziewięć