Drozd śpiewak
On mnie podglądał
nie ja jego
rozumiał cel i sens życia
usiłował mnie nauczyć
Ja zarozumiały gruboskórny
słuchać nie chciałem
Rozwalony na fotelu
ważny swą wysokością siłą
że pozwalam mu żyć istnieć
On rozumiał tajemnicę
wspaniały swą odwagą
podszedł mi do nóg
z grabkami walczył o robaka
– dla dzieci
Małe odważne ptasie serce
MATKI
Lech Kamiński
- mistyka
- „170”